W ostatnich latach w komunikacji biznesu z klientem powiał wiatr zmian. Zauważyłeś? Bezosobowe, zawiłe teksty ustępują miejsca prostym wyjaśnieniom. Nawet niektóre urzędy odkryły, jak mówić ludzkim głosem! Trend idzie tylko w jednym kierunku: ma być prościej, konkretniej i szybciej. Co to oznacza dla Ciebie jako przedsiębiorcy? Sprawdź sam!

 

Na początek zdradzę Ci pewien sekret.

Twój klient nie ma czasu na myślenie nad Twoimi treściami. Chce przeskrolować Twoją stronę i w kilka sekund odnaleźć interesujące go informacje. I zdecydowanie nie ma ochoty zastanawiać się, co znaczą specjalistyczne określenia. 

 

Ha! Łatwo powiedzieć, ale jak masz przekazać bardziej złożoną wiedzę albo wyjaśnić trudne procesy i nie wplątać się w gąszcz zawiłości? 

 

Spokojnie! Już śpieszę z pomocą. Wystarczy, że w swoich treściach zastosujesz 5 trików prostego języka.

 

Trik nr 1: To, co najważniejsze, umieszczaj na początku 

 

Tak, ludzie szybko się nudzą. Jeśli najważniejsze informacje podasz w środku lub na końcu, bardzo możliwe, że czytelnik do nich nie dotrze. Zniecierpliwiony opuści Twoją stronę albo (w najlepszym razie) chwyci za telefon, żeby zapytać Cię o nie wprost.

Wydaje Ci się, że jeżeli od razu wyłożysz całe sedno sprawy, Twój odbiorca nie będzie miał motywacji, by kontynuować czytanie?

Jeżeli ktoś się śpieszy, prawdopodobnie i tak nie zatrzymasz go na dłużej. Lepiej więc pozwól mu szybko znaleźć to, po co do Ciebie przyszedł. Dzięki temu zapamięta, że u Ciebie sprawnie załatwił swoją sprawę.

A co z tymi, którzy mają trochę więcej czasu? 

Przykuj ich uwagę za pomocą:

  • zdjęć, które ożywią tekst i dadzą odpocząć oczom od skakania po literach;
  • infografik i map myśli, które uporządkują odbiorcy informacje zawarte w tekście;
  • filmów i podcastów, które (jak sam wiesz) potrafią świetnie „zjadać czas”, ale tym razem zrobią to z pożytkiem dla Ciebie.

 

Zainteresowany? Przeczytaj więcej o sposobach na to, by czytali do samego końca (i to z zapartym tchem).

 

Trik nr 2: Zmień stronę bierną na czynną

 

Czym jest strona bierna? Prosto mówiąc, to wszystkie zdania, w których werwa czasownika dała się zgasić przez zwroty „zostać” lub „być” (w różnych formach). Najlepiej będzie, jeśli pokażę Ci to na przykładzie.

Jednym z bardziej popularnych zwrotów stosowanych w mailingach jest „Przesyłka została wysłana pod podany adres”. Niby nic, a jednak… Brrr! Zwłaszcza że pod spodem są często formalne podsumowania zamówienia. 

Co podpowiadają zasady prostego języka?

Zobacz: Wysłaliśmy do Ciebie przesyłkę. Już niedługo zapuka do Twoich drzwi.

Od razu robi się przyjemniej, prawda?

 

Mów o swoich działaniach i działaniach Twojego klienta wprost. Proszę, oto mała ściągawka:

 

Zamiast:

Użyj:

zostało przygotowane

przygotowaliśmy

produkt podlega zwrotowi w terminie 14 dni

masz 14 dni na zwrot / możesz zwrócić produkt w ciągu 14 dni

zakup został zrealizowany

kupiłeś

wpłata została zaksięgowana

otrzymaliśmy Twoją wpłatę

reklamacja zostanie uznana

uznamy Twoją reklamację



Trik nr 3: Unikaj trudnych i długich słów

 

Wiem, że w niektórych branżach to ciężki temat. Nie wszystkie pojęcia dają się łatwo przetransformować (o przepraszam, zamienić 😉)  na ich prostsze i krótsze wersje. Bywa i tak, że użycie innego wyrazu spowoduje błąd merytoryczny.

 

Co zrobić w takim przypadku?

 

Niedawno upraszczałam teksty na stronie internetowej pewnej przychodni. Na jedną z zaproponowanych przeze mnie zmian dostałam taką odpowiedź: Nie możemy tak napisać. Te pojęcia muszą być w opisie dla tego badania, bo regulują to unijne przepisy.

OK, pomyślałam. Jak nie drzwiami, to oknem. I zaproponowałam… dodatkowe  proste wyjaśnienia.

 

Martwisz się, że Twój tekst uzupełniony o wyjaśnienie trudnych pojęć będzie długości norweskiej granicy z morzem? Są na to dwa sposoby:

  • obok tekstu dodaj słowniczek,
  • podlinkuj wyjaśnienia w taki sposób, by wyświetlały się po najechaniu kursorem na trudny wyraz.

Zresztą nawet długi tekst możesz podać w formie łatwej do przeczytania. Nie wierzysz? Spójrz niżej.

 

Trik nr 4: Podziel tekst na krótkie fragmenty

 

Prosty język lubi akapity nie dłuższe niż 6 linijek. Najlepiej, aby każdy z nich zawierał jedną myśl / informację, którą chcesz przekazać. Dzięki temu Twój odbiorca będzie miał wrażenie, że tekst jest krótszy niż w rzeczywistości.

 

W cenie są też urozmaicenia, czyli:

  • wypunktowania, 
  • śródtytuły 
  • grafiki. 

To niezawodne sposoby na to, by Twój czytelnik skupił wzrok na ważnych informacjach.

Moja rada? Używaj punktorów we wszystkich wyliczeniach! Nie ma nic gorszego niż zapamiętywanie ciągu wyrazów rozdzielonych przecinkami (na pewno kojarzysz to ze szkoły).

 

Trik 5: Prosty język prosi o konkrety

 

To jeszcze jeden sposób, w jaki możesz uniknąć tekstowych tasiemców. Wybierz najważniejsze informacje, które chcesz przekazać czytelnikowi, i skup się na nich.

Dobrze wiem, że bywa to trudne. Gdy piszę ten tekst, też korci mnie, żeby zaserwować Ci kolejne 5 trików albo i 15… Przykłady również mogłabym mnożyć. Prosty język to temat rzeka, ale czy miałbyś czas, żeby to przeczytać…?

 

No właśnie. Jeżeli chcesz przekazać dużo informacji, najlepiej podziel temat na 2 lub nawet 3 oddzielne artykuły. Ogranicz wtrącenia, bo odciągają uwagę od głównego wątku i pozbądź się słów, które nic nie wnoszą do tekstu.

 

Szybki tip: Napisz tekst i odłóż go na dzień lub dwa. Potem usiądź nad nim z flamastrem i skreślaj wszystko, co merytorycznie zbędne. 

Zobacz to na przykładzie:

Z przyjemnością informuję, że właśnie piję sobie pyszną kawę z mlekiem. Za moim oknem widzę szare, brzydkie chmury. Jak nic, dziś będzie padać.

A teraz podkreślmy to, co nic nie wnosi:

Z przyjemnością informuję, że właśnie piję pyszną kawę z mlekiem. Za moim oknem widzę szare, brzydkie chmury. Jak nic, dziś będzie padać.

Widzisz? Przekaz nie ucierpiał, a wręcz się wyostrzył.

 

Prosty język – jesteś na tak?

 

Teraz przekonałeś się sam: prosty język jest naprawdę… prosty! Zastosuj powyższe triki, a zobaczysz, że Twoi klienci i czytelnicy to docenią:

  • chętniej do Ciebie wrócą,
  • wyślą Ci mniej pytań o to, co już opisałeś,
  • częściej podejmą działanie, na którym Ci zależy.

 

To co, który z trików wykorzystasz na początek?

 

Emilia Moskal

Absolwentka kursu Zostań copywriterem, założycielka pracowni copywriterskiej Escribio. Copywriterka z zawodu, pisarka z zamiłowania. Wielbicielka prostego języka i przyjaznej czytelnikowi komunikacji. W swojej pracy wciąż szuka nowych sposobów na to, by słowa przekuwać w zyski swoich klientów.

Komentarze

  • katarzyna stawicka
    Odpowiedz

    Pięknie napisany tekst. Czyta się lekko i z przyjemnością. Tylko stosować 5 podanych trików. Gratuluję 👍

    • Emilia Moskal
      Odpowiedz

      Dziękuję za miłe słowa 🙂

  • Karolina
    Odpowiedz

    Bardzo lubię teksty, w których stosuje się zasady, o których się pisze! Dziękuję za dawkę wartościowej wiedzy 🙂

    • Emilia Moskal
      Odpowiedz

      Dziękuję! Takie słowa zawsze sprawiają, że dzień staje się lepszy 🙂

  • Marcin Lutomierski
    Odpowiedz

    Świetnie napisany tekst. Bardzo klarowny i przydatny. Będę polecał go swoim studentom. Serdecznie gratuluję 🙂

    • Emilia Moskal
      Odpowiedz

      Dziękuję, to dla mnie zaszczyt 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zaloguj się

Zarejestruj się

Resetuj hasło

Proszę wpisać nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z linkiem do ustawienia nowego hasła.